Weź głęboki oddech - oddalisz widmo choroby Alzheimera

Weź głęboki oddech - oddalisz widmo choroby Alzheimera

Choroba Alzheimera jest wyniszczającym schorzeniem, które dotyka miliony ludzi na całym świecie. Jest to postępująca choroba, która powoli pogarsza funkcje poznawcze w mózgu, utrudniając pacjentom zapamiętywanie rzeczy, skuteczną komunikację i wykonywanie podstawowych codziennych zadań.

Jednak co by się stało, gdyby istniał prosty, ale skuteczny sposób na spowolnienie postępu tej choroby?

Ostatnie badania wykazały, że ćwiczenia oddechowe mogą mieć pozytywny wpływ na pacjentów z chorobą Alzheimera.

Ćwicząc techniki głębokiego oddychania, pacjenci mogą być w stanie zwiększyć przepływ krwi do mózgu, zmniejszyć poziom stresu i poprawić funkcje poznawcze.

Choroba Alzheimera to jedna z tych chorób neurodegeneracyjnych, których za wszelką cenę chcemy uniknąć. Wiadomo naprawdę sporo na temat, jakie są czynniki ryzyka rozwoju tego schorzenia.

Poza uwarunkowaniami genetycznymi ogromny wpływ mają następujące czynniki:

  • wiek
  • cukrzyca
  • zbyt niskie lub zbyt wysokie ciśnienie
  • stres
  • nieprawidłowa masa ciała
  • palenie papierosów
  • depresja
  • brak aktywności umysłowej
  • wysoki poziom homocysteiny

Profilaktyka choroby Alzheimera sprowadza się przede wszystkim do wykluczenia udziału wymienionych wyżej czynników. I wtedy można głęboko odetchnąć - i to dosłownie. Okazuje się bowiem, że odpowiednia technika oddychania może znacząco zredukować ryzyko Alzheimera.

Naukowcy pokusili się o ocenę tego, w jaki sposób odpowiednia technika oddychania wpływa na poziom białka odgrywającego ogromną rolę w rozwoju Alzheimera: amyloidu.

Okazało się, że umiejętne oddychanie, prowadzące do wzrostu tętna podczas wdechu i spadku wartości tętna podczas wydechu przełożyło się na obniżenie stężenia amyloidu we krwi.

Wykonywanie ćwiczeń oddechowych trwających 20 minut dziennie przez okres czterech tygodni zaowocowało redukcją poziomu we krwi amyloidu - białka mającego ścisły związek z chorobą Alzheimera.

Amyloid to nieprawidłowe białko przypominające skrobię, które kumuluje się w organizmie. Niewielkie jego ilości występują w zdrowym mózgu, natomiast jego kumulacja w obrębie komórek mózgowych prowadzi do ich uszkodzenia.

Takie zmiany w mózgu mogą poprzedzać o 10-20 lat rozwój pełnoobjawowej choroby Alzheimera.

We wspomnianym badaniu wykorzystano technikę biofeedbacku, czyli metody treningowej umożliwiającej synchronizację oddechu z pracą serca.

Umiejętne oddychanie pozwala kontrolować częstość akcji serca, napięcie mięśniowe, wydzielanie potu czy temperaturę skóry. Dzięki temu pozwala zredukować stres.

Co jeszcze można zrobić w celu zminimalizowania ryzyka rozwoju choroby? Odpowiedzi dostarcza kolejne badanie naukowe, wskazujące na powiązanie między czasem snu a poziomem amyloidu beta. Chcesz zredukować ryzyko rozwoju Alzheimera?

Zadbaj o optymalną ilość snu, gdyż jego niedobór może zwiększyć poziom amyloidu beta nawet o 25-30%.

Oto linki do opracowań naukowych:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC9998394/ 

https://jnnp.bmj.com/content/91/11/1201 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5876097/ 

Powrót

Komentarze0
Dodaj komentarz

Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze